środa, 2 maja 2012

Imagin- Niall.

Pewnego słonecznego ranka , wybrałaś się ze swoim psem Okruszkiem , na spacer . Rasa Okruszka to york , jest bardzo malutki , ubrany w czerwoną kurteczkę . Na czubku głowy miał zrobioną małą kiteczkę . Spacerując po parku nie zauważyłaś kiedy a Okruszek uciekł ci . Był bardzo szybkim psem , nie wiedziałaś gdzie teraz jest , ani w którą stronę pobiegł . Szukałaś go wszędzie . Spotkałaś jakiegoś chłopaka , postanowiłaś zapytać się go , czy przypadkiem nie spotkał go gdzieś .
T : Przepraszam , czy nie widziałeś może gdzieś małego yorka , ubranego w czerwoną kurteczkę , na czubku główki miał taką małą kitkę . ?
Byłaś strasznie zmartwiona . Chłopak uśmiechnął się do ciebie .
N : Czy szukasz może tego małego malca ?
Chłopak na swych rękach miał małego pieska . Odetchnęłaś z ulgą , że Okruszek jest już z Tobą .
T : Tak , to jest on . Bardzo ci dziękuje , że go znalazłeś . Strasznie się o niego martwiłam . Jestem tobie bardzo wdzięczna , jeżeli w jakiś sposób mogę ci to wynagrodzić , to mów śmiało .
Uśmiechnęłaś się do chłopaka z wielką troską .
N : Hmm . a więc w zamian za znalezienie tego słodziaka wybierzesz się ze mną na spacer po parku . Ok ? Jestem Niall .
T : Z przyjemnością . Miło mi , ( Twoje Imię ) .
Spacerując po parku , usiedliście na jednej z ławek . Rozmawialiście przez kilka godzin o wszystkim i o niczym . Przez ten dzień zdążyliście się zaprzyjaźnić . Wymieniliście się numerami.
Spojrzałaś na zegarek .
T : O kurcze muszę już iść do domu , jest już strasznie późno .
N : Nie obawiaj się , odprowadzę ciebie .
Uśmiechnął się opiekuńczo . Jesteście pod twoim domem .
T: Dziękuje Ci za wspaniały dzień no i za znalezienie Okruszka .
N : Nie ma za co dziękować .
Wsadziłaś kluczę od mieszkania do drzwi , przekręciłaś w jedną stronę i je otworzyłaś . Kiedy chciałaś zamknąć drzwi Niall je trzymał , podszedł do ciebie i powiedział .
N : Jesteś cudowną dziewczyną , wiem może teraz to co ci powiem głupio za brzmi , ponieważ znamy się dopiero od kilku godzin , ale kocham cię . Jesteś inna niż te wszystkie laski ganiające za mną , jesteś wspaniała , piękna . Kocham Ciebie bardzo mocno i nie wybaczyłbym sobie tego , jak bym ci teraz to wszystko nie powiedział . Zostaniesz moją dziewczyną , potem narzeczoną , a następnie żoną ?
Ze szczęścia miałaś łzy w oczach , jeszcze nikt ci tego nie powiedział . Byłaś strasznie szczęśliwa . Podeszła do niego bliżej , wasze czoła się stykały .
T : Tak . Kocham Cię .
Patrząc sobie w oczy uśmiechnęliście się do siebie . Niall objął cię w tali , a ty swoje ręce wplotłaś mu we włosy . Wasze wargi się zetknęły , po czym pocałowaliście się namiętnie .
Chodziliście ze sobą 5 lat , po tych latach wyszłaś za Niall'a Horan'a , żyliście długo i szczęśliwie.


1 komentarz: